T rudno sobie wyobrazić dzisiejszy świat bez Pluszowego Misia. Jest towarzyszem dzieci i dorosłych w świecie beztroskiej zabawy oraz przyjacielem-powiernikiem największych sekretów i tajemnic.
Czy święto Misia jest potrzebne? „Oczywiście, że tak!” – odpowiadają zgodnie wszyscy, zarówno dzieci jak i dorośli.
Mimo coraz nowocześniejszych i coraz bardziej atrakcyjnych zabawek, moda na misie nie przemija, bo „czy to jutro, czy to dziś, wszystkim jest potrzebny Miś!”.
Chyba nie ma domu, w którym na półce, łóżku lub fotelu nie siedzi miś. Może to być zupełnie mały bury Miś, odrobinę zapomniany, mieszkający w pudle na strychu, albo piękny i kolorowy zamieszkujący dziecinne łóżeczko. Może to być też zupełnie malutki Misio, którego nosimy „na szczęście” przy kluczach. Czy wreszcie – może to być jeden z Wielkich i Sławnych Misiów, o których mówi się wszędzie np. Kubuś Puchatek, Miś Yogi albo Miś Uszatek.
25 listopada obchodzony jest Światowy Dzień Pluszowego Misia! Samorząd Uczniowski zachęcił aby każdy uczeń, jak corocznie, mógł przynieść ulubionego misia do szkoły. Nasi milusińscy byli bohaterami tego dnia. Brali udział w lekcji np. wf-u, zaprzyjaźnili się z innymi misiami, tańczyli w objęciach swoich opiekunów.
Wizyta misiów niewątpliwie umiliła im czas spędzony w szkole oraz uchroniła od odpytywania. Przedstawiciele samorządu uczniowskiego wykonali pamiątkowe zdjęcia w poszczególnych klasach.