Radość, uśmiechy i beztroska – to nastroje, które towarzyszyły uczestnikom wycieczki do Gongoliny.
Na miejscu dzieci miały okazję tworzyć piękne świąteczne choinki z jemioły oraz przygotowywać pyszne pierogi, które bardzo szybko zniknęły z talerzy, bo tak już jest, że gdy sami popracujemy w kuchni, to potrawy wydają się jeszcze smaczniejsze.
Po posiłku nadszedł czas na wspólne śpiewanie kolęd, a pan Krzysztof Piotrowski zadbał, aby w repertuarze znalazły się te najbardziej lubiane przez dzieci. Dzięki temu odgłosy pięknych pieśni roznosiły się hen daleko…
Końcowym punktem programu było spotkanie z Mikołajem, który obdarował hojnie prezentami wszystkich obecnych. Kiedy już minęła pierwsza euforia po rozpakowaniu podarków, był czas na kiełbaski i gorącą herbatę z ogniska, a po takim posiłku rozegrany został mecz piłki nożnej, co niektórzy natomiast woleli zająć się karmieniem kóz, królików i świnek.
Niestety czas minął zbyt szybko i nastąpił moment pożegnania z tym uroczym miejscem, a wtedy najczulej żegnał uczniów piesek Luna, który przez cały czas pobytu towarzyszył im wesoło i oprowadzał po wszystkich zakątkach gospodarstwa.🎄❤️🎅